Szczęście

Każdy chce być szczęśliwy. Nawet ten kto nie ma pojęcia na czym to jego szczęście polega i tak instynktownie go szuka.

Mogę szczerze powiedzieć, że jestem szczęśliwy... Bardzo bardzo szczęśliwy.

Ci, którzy znają mnie bliżej złapaliby się pewnie za głowę, jak można być szczęśliwym w okolicznościach takich jak moje? Ano można. Bo to nie okoliczności decydują o tym kiedy poczujemy się szczęśliwi... Szczęście jest w nas...

Powodów do szczęścia wszyscy dostajemy codziennie mnóstwo... Tylko od nas zależy ile spośród nich dostrzeżemy...

Inna rzecz, i nie wiem czemu tak jest, że w wielu ludziach na widok czyjegoś szczęścia uruchamia się chęć jego popsucia. Taka swoista psychologia "psa na sianie" - jeśli sam nie zje to drugiemu nie da. Nigdy nie potrafiłem zrozumieć czegoś takiego. Nawet w stosunku ludzi którzy wyrządzili mi osobiście wiele złego nie potrafiłbym się tak zachować... ot, żeby tylko popsuć czyjeś szczęście. Zazdrość, zawiść czy mściwość to uczucia całkiem mi obce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz